Gdybym miała wskazać książkę, która najbardziej ukształtowała mnie jako czytelnika, nie musiałabym się długo zastanawiać. Byłby to Harry Potter.
Kilka razy już to pisałam, ale powtórzę jeszcze raz. Jako dyslektykowi nie tylko trudno było mi się nauczyć czytać, ale przede wszystkim polubić czytanie. Harry Potter i kamień filozoficzny to pierwsza książka jaką przeczytałam, pierwsza która pokazała mi, że czytanie może być fajne. Od tego momentu przepadłam w tym świecie- w książkach, filmach, grach, fanfickach - wszystkim z tym związanym.
Dlatego gdy ogłoszono, że powstanie sztuka, która będzie opowiadać o losach Harry'ego po szkole byłam zachwycona. Gdy ogłoszono wydanie książki zaczęłam odliczać dni.
Teraz mam swoją kopię, przeczytałam i czas podzielić się z Wami moimi przemyśleniami.