czwartek, 31 grudnia 2015
środa, 23 grudnia 2015
5 filmów, które trzeba obejrzeć w święta!
I nadszedł ostatni Blogmasowy Wpis Specjalny.
Znacie zapewne ten stan, gdy jesteście już po wigilijnej kolacji, objedzeni do granic żołądkowych możliwości. Sukienki i spodnie są za małe o dwa numery, ciasta które były pieczone przez cały tydzień pozostają nietknięte na talerzu; papier po dopiero co otwartych prezentach leży na zapomniany na podłodze; kolędy już zaśpiewane bo nikt nie pamięta trzeciej zwrotki, każdemu chce się spać, ale jeszcze toczy ze sobą batalię czy nie pójść na Pasterkę i nagle przychodzi moment w którym musimy coś ze sobą zrobić.
Filmy.
wtorek, 22 grudnia 2015
BookNerd Challenge: Wszystkie jasne miejsca
To już ostatnia blogmasowa recenzja. Czas płynął stanowczo za szybko... Ostatnia blogmasowa recenzja, może ostatnia recenzja w tym roku, ale z pewnością nie ostatni książkowy wpis. Zbliżają się podsumowania, podliczenia i bicie się w piersi. Deklaracje, postanowienia i wyzwania. Będzie się działo.
Cieszę się jednak, że ostatnia recenzja dotyczyć będzie książki, która zasługuje na jakieś wyróżnienie. Niech więc zakończy ten rok książkowego recenzowania, polecania i odradzania.
"Wszystkie jasne miejsca" Jennifer Niven
Jak zapewne zdążyliście już zauważyć, po ilości kolorowych znaczników, jest to książka, którą chciałam zapamiętać, którą zapamiętam i która bez wątpienia w wielu miejscach wywołała we mnie wiele emocji.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
sobota, 19 grudnia 2015
Star Wars Theme Post
Zanim zaczniemy potrzebujemy soundtracku...
Czytaj dalej »
Jak już uruchomiliście filmik możemy przejść do sprawy najważniejszej.
Ten post nie będzie recenzją anie Starej ani Nowej Trylogii, nie będzie też recenzją najnowszego VII epizodu. Recenzje znajdziecie na facebooku (szukajcie w zdjęciach) Ten post będzie o Star Wars ale w każdym innym wymiarze. Czym jest Star Wars, co oznacza, jak jest postrzegany?
Etykiety:
przemyślenia filmoholika
piątek, 18 grudnia 2015
BookNerd Challenge: Czerwona Królowa
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta i coraz trudniej znaleźć czas na pisanie. Na czytanie zresztą też, chociaż to chyba wina tego, że wieczorem chce mi się tylko spać a nie czytać. Na szczęście recenzje opowiadań z Podaruj mi miłość udaje mi się publikować regularnie. Zapraszam na facebooka.
"Czerwona królowa" Victoria Aveyard
Czerwona królowa to jedna z tych książek, która przykuwa wzrok bardzo łatwo, intryguje, ciekawi. Jedna z tych książek dla której chce się zerwać z postanowieniem"nigdy więcej dystopii". Jedna z tych książek, które chce się mieć.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
środa, 16 grudnia 2015
Co tu jest nie tak? - "Książę i ja 2"
UWAGA! Poniższy post zawiera spoilery.W zasadzie znajdziecie tu same spoilery. Jeżeli nie widzieliście filmu Książę i Ja 2 to nie odchodźcie od komputera, ba! tym bardziej zachęcam was do czytania. Oszczędzi to wam męki związanej z oglądaniem tej produkcji, a jeżeli mimo to będziecie chcieli ją obejrzeć to pamiętajcie - ostrzegałam!
Książę i Ja 2 to druga część opowieści o zwykłej amerykańskiej dziewczynie i księciu Danii którzy się poznają, zakochują itd. W sumie pierwsza część jest całkiem dobra, więc tu macie moje błogosławieństwo.
Wszyscy wiemy, że amerykański przemysł filmowy ma tendencję do dublowania, sequelowania, prequelowania, rebootowania wszystkiego co osiągnęło chociaż minimalny sukces. Raz się to udaje a raz nie i wchodzi później takie małe straszydło, które ze smutkiem trzeba nazwać filmem.
<proszę weźcie poprawkę,że wszystko co jest napisane poniżej to moja opinia, jeżeli to wasz ulubiony film, to lepiej nie czytajcie dalej>
Etykiety:
przemyślenia filmoholika
wtorek, 15 grudnia 2015
BookNerd Challenge: Dotyk Julii (seria)
Powiem szczerze, te blogmasowe recenzowanie jest trudniejsze niż myślałam. Cieszę się jednak, ponieważ mam motywację, by podzielić się z wami książkami, które już dawno powinny się tu pojawić. Mimo, że do Wigilii zostało 9 dni, myślę, że w jakimś stopniu zachowam porządek blogmasowy na tym blogu. Notki będą się pojawiać rzadziej, ale z pewnością regularniej niż przed grudniem.
Dziś znów przychodzę z książkową serią. Tym razem jednak nie jest to jakaś tam seria, a książki które uważam za wyjątkowo dobre. Już zaspoilerowałam swoją opinię... Przeczytałam je w lecie i już dawno powinna się tu pojawić recenzja, ale miałam zbyt dużo na głowie by wtedy o tym myśleć. Ale czy nie ma lepszego momentu na porządki niż koniec roku?
seria "Dotyk Julii" Tahereh Mafi
Powinnam się już dawno nauczyć, że nie powinno się oceniać książki po tym kto po nią sięga. Gdybym tak jak zawsze oceniała po okładce, nie tylko przeczytałabym je dawno temu, ale pewnie miała na własnej półce (co musi się zmienić)...
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
niedziela, 13 grudnia 2015
BookNerd Challenge: Althea & Oliver
Ostatnio mam wrażenie, że przyciągam książki poruszające problem zaburzeń psychicznych. Gdyby to jeszcze był Freud... Dziś mam nastrój iście schopenhauerowski i zastanawiałam się czy pisanie recenzji, pisanie czegokolwiek w obecnym stanie ma sens, ale doszłam do wniosku, że gdy raz zaniedbam moje postanowienie, zaniedbam je na dobre.
Blogmas to męczący biznes, ale całkiem przyjemny. Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim wpisem. Jestem pełna optymizmu. W tym wypadku. No może nie dziś.
Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem/przeczytaniem W śnieżną noc, lub Podaruj mi miłość, zapraszam na facebooka, tam recenzuję codziennie po jednym z opowiadań. Nie przeciągając jednak...
"Althea & Oliver" Cristina Moracho
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
sobota, 12 grudnia 2015
TOP 5 - książki, które chcę przeczytać do końca roku
Do końca roku pozostało 19 dni. Dużo, czy mało? Wszystko zależy od tego jak na to patrzymy.
Moje czytelnicze plany na ten czas są dość ambitne, chociaż zważywszy na to ile książek już udało mi się przeczytać w tym roku jestem dość zachowawcza.
Na mojej półce znajduje się obecnie około 60 nieprzeczytanych pozycji. Dużo, czy mało? Z pewnością wielu z was przewraca teraz oczami ze zdumienia, ale wierzcie mi, mogło być tego znacznie więcej gdybym nie nałożyła na siebie zakupowego bana miesiąc temu... Czy zamierzam przeczytać je wszystkie? Każdą książkę którą kupiłam, kupiłam w tym celu więc odpowiedź jest oczywista. Jednak posiadam wiele takich, które interesują mnie trochę mniej, a wiele chciałabym przeczytać już w tym momencie.
Dziś podzielę się z wami pięcioma książkami, które planuję przeczytać do końca roku. Nie zamieszczam tu książek, które otrzymałam do recenzji, ponieważ jest to osobny rozdział i je i tak przeczytać muszę. Poniższa lista to te książki, które dłużej lub krócej są w moim posiadaniu, a które wręcz wołają do mnie za każdym razem kiedy spojrzę na półkę.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
piątek, 11 grudnia 2015
BookNerd Challenge: seria Rywalki
Jeżeli jesteście zemną od jakiegoś czasu może zauważyliście, że nie często recenzuję serie. Nie jestem ich wielką fanką. Wolę książki, które nie ciągną się w nieskończoność, co jest trochę ironią, ponieważ moje ulubione książki to właśnie serie. Często jednak nie mam siły zagłębiać się w coś, nadrabiać kilku książek. Nie mam wystarczająco cierpliwości, więc gdy słyszę, że seria przekracza trzy pozycje, wolę po nią nie sięgać. Szczególnie gdy jest to seria o młodej bohaterce, która okazuje się jest w jakimś stopniu wyjątkowa i to ona ma zmienić świat. Po prostu wydaje mi się, że wszędzie już o tym słyszałam. Jednak nie lubię się też wypowiadać o czymś czego nie czytałam, albo skreślać coś o czym nie mam pojecie. Lubię przeczytać pierwszą książkę i nie mam problemu z odłożeniem serii na bok.
Kończąc ten wstęp powiem wam, że w tym roku czytałam bardzo dobre jak i bardzo przeciętne serie. Dziś chcę się z wami podzielić przemyśleniami na temat takiej, którą skreśliłam nie wiedząc absolutnie o niej nic, a po kilku recenzjach na booktube przełamałam się i przeczytałam w dwa dni.
seria "Rywalki" Kiera Cass
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
środa, 9 grudnia 2015
Bookish Pet Peeves #2 czyli książkowe NOPE.
Dawno temu (we wrześniu) obiecałam wam pewną serię postów. Wydaje mi się, że Blogmas to odpowiedni czas na kolejną część.
Ostatnio było głównie o bohaterach, dziś postanowiłam skupić się na fizycznym aspekcie książek.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
wtorek, 8 grudnia 2015
BookNerd Challenge: Byliśmy Łgarzami
Blogmas: skończyłam maraton Gwiezdnych Wojen, o ile spokojnie podchodziłam do nowej części, to teraz nie mogę się doczekać. 19 grudnia zapraszam na wpis specjalny poświęcony SW.
Dziś już trzecia blogmasowa recenzja. Nareszcie zmuszam się do zrecenzowania wam książek, które przeczytałam w tym roku- nie martwcie się, książek mi nie braknie.
"Byliśmy łgarzami" E. Lockhart
Książka ta leżała na mojej półce od czerwca. Był to zabieg specjalny. Ta książka zasługiwała w moim mniemaniu na odpowiednią aurę. I miałam rację. To książka której nie czyta się w słoneczny, pogodny dzień. To książka, która wymaga ponurej aury tajemniczości.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
niedziela, 6 grudnia 2015
BookNerd Challenge: książki Colleen Hoover
Jak się macie? Jak tam prezenty, dostaliście coś od Mikołaja, czy czekacie na Święta?
Dziś czas na drugą blogmasową recenzję. Na razie Blogmas idzie mi całkiem dobrze. Wczoraj rozpoczęłam maraton Starej Trylogii Gwiezdnych Wojen, co mnie bardzo cieszy ponieważ, nie oszukujmy się, stare filmy są dużo lepsze. Chociaż ta świadomość tez przychodzi z czasem. Jeżeli chcecie wiedzieć co o tym myślę, możecie zobaczyć moje mini recenzje na facebooku.
Zastanawiałam się jaką recenzję przygotować na dziś i postanowiłam dać wam coś niestandardowego - bonus 3 in 1.
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
sobota, 5 grudnia 2015
Drogi Święty Mikołaju
Nie pisałam do Ciebie listu od bardzo dawna. Jak ci się tam wiedzie na Biegunie Północnym? Mam nadzieję, że elfy nie marudzą, a Ty dostałeś listy tylko od grzecznych dzieci.
Przez cały rok byłam grzeczna, przynajmniej się starałam. To będzie krótki list, wiem że jesteś zabiegany. Wiem, że dzieci na całym świecie proszą cię o najróżniejsze prezenty, sama też przygotowałam krótką listę.
W tym roku proszę o:
* bibliotekę wielką jak ta którą Bella dostała od Bestii
* płaszcz Jedi i ombre miecz świetlny
* przepustkę do Howartu (i cały ekwipunek)
* kucyka (może być jednorożec)
* smoka
* nieograniczoną wejściówkę do kina
* ciepłe skarpetki
* domek w Shire
* jeden pierścień by wszystkimi rządzić
* pelerynę niewidkę
* deskolotkę
* TARDIS
* Gilberta Blythe
* Bugatti Veyron Super Sport
* prywatną wyspę
* fabrykę czekolady
* Transformersa
Wiem, że proszę o wiele. Wiem, że pewnie nie wszystko da się od razu załatwić, ale nie martw się. Jajko Niespodzianka też wystarczy.
Pamiętaj by się dziś ciepło ubrać, nie pić za dużo mleka bo Cię brzuch rozboli i nie zgub Rudolfa!
Trzymaj się Mikołaju,
Do następnego razu!
Kama
A o co wy poprosilibyście Mikołaja?
piątek, 4 grudnia 2015
BookNerd Blogmas Challenge: Finding Audrey
I oto jestem. Moja pierwsza recenzja w ramach BLOGMAS. Jak już zapowiadałam recenzje powinny pojawiać się co dwa dni, chyba że czas na post specjalny. Ale będę was o tym informować na bieżąco. Jeżeli ktoś jest zainteresowany - dodatkowe mini recenzje filmów i niektórych książek, oraz podsumowanie każdego blogmastycznego dnia znajdziecie na Fishtalkingowym Facebooku.
Wybierając książkę do recenzji na dziś rzuciłam monetą. Zarówno rzeczywistą jak i wirtualną i wynik był jednoznaczny. Zapraszam :)
"Finding Audrey" Sophie Kinsella
Etykiety:
BookNerd,
BookNerd Challenge,
BookNerd Rev
środa, 2 grudnia 2015
TOP 5: Filmowe Guilty Pleasures
W ramach BLOGMAS nadchodzi czas na pierwszy Post Specjalny.
Czym byłby Świat bez małych przyjemności. Są jednak takie rzeczy, które lubimy bardzo, które wywołują uśmiech na naszych twarzach i generalnie polepszają nasze samopoczucie. Ale jak to się mówi - wszystko przyjemne w życiu jest albo zakazane, albo nie powinno się o tym mówić publicznie.
Istnieje cała masa filmów do których oglądania się nie przyznajemy. Chociaż kobiety mają z tym łatwiej, musimy liczyć się z tym, że ktoś wywróci oczami albo zacznie się śmiać pod nosem.
Jednak umówmy się - czasami potrzebujemy czegoś co zrobi nam dobrze i dziś przedstawię wam listę pięciu filmów, które zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy, polepszają mi humor i za których stworzenie dziękuję niebiosom.
Nie wiem ile razy je widziałam, wiem, że za każdym razem odbieram je tak samo pozytywnie. Filmy te są dla mnie jak tabliczka czekolady po ciężkim dniu.
Proszę bardzo: Top 5 Filmowych Guilty Pleasures w kolejności w jakiej wybrałabym je gdybym miała doła (i nie tylko).
Etykiety:
felietonowo-blogowo,
przemyślenia filmoholika
wtorek, 1 grudnia 2015
BLOGMAS!!!
Witajcie, dziś będzie króciutko.
W tym roku postanowiłam zabawić się w coś na kształt Vlogmas czyli codziennych filmików dodawanych przez youtuberów w grudniu. Tylko, że u mnie to nie tak do końca.
Nie mam kanału na YouTube, dlatego ja robię Blogmas.
Zapewne możecie sobie wyobrazić, że dodawanie codziennie notek nie jest łatwe, dlatego łączę Bloga z Facebookiem. Codziennie na moim fanpagu będę zamieszczać wpisy, mini recenzje i około blogmastyczne posty.
Na blogu w każdą środę i sobotę będziecie mogli znaleźć Wpis Specjalny, a w powiedzmy co drugi dzień recenzję wybranej przeze mnie książki. Zbliżają się święta więc może podpowiem wam co wartko kupić na prezent.
Zapraszam do polubienia fanpaga Fishtalking na Facebooku - dzięki temu będziecie wiedzieć co się dzieje.
Do usłyszenia jutro!
Subskrybuj:
Posty (Atom)