Witajcie. Nie było mnie tu tak długo, że nie wiem czy nadal umiem pisać. Nie będę się tłumaczyć dlaczego zniknęłam. Może kilkoro z was odnalazło mnie na Instagramie, może ktoś z Was czekał.
To na razie jest post który ma zakomunikować, że żyję i że pamiętam. Szykuję coś lepszego niż to pseudo coś. Nie mogę obiecać, że pojawi się ten post jutro za tydzień czy z a miesiąc ale się pojawi.
Do tego czasu, do zobaczenia!