Od pewnego czasu krążył mi po głowie pewien pomysł.
Uwielbiam czytać książki, rok temu ustawiłam sobie roczny challenge na goodreads, gdzie ustaliłam ile książek chce przeczytać w rok. Bardzo szybko okazało się, że pułap był za wysoki. Rok wcześniej miałam znacznie więcej czasu, w tym godząc 2 kierunki, praktycznie będąc wyłączoną z połowy wakacji, musiałam challenge obniżyć.
Jednak teraz jestem zdeterminowana by podjąć kolejny.
Czy się uda nie wiem, ale mam nadzieję, że ogłaszając go tak oficjalnie przynajmniej się bardziej zmobilizuję.
Moja kupka "Do przeczytania" niezmiennie rośnie, dlatego czas się za nią porządnie zabrać.
bo ostatnio dorzuciłam jeszcze kilka:
Postanowiłam, że raz na dwa tygodnie będę tu zamieszczać recenzję świeżo przeczytanej książek. To znaczy, że będę miała na jej przeczytanie dwa tygodnie. Może to nic wielkiego, ale jakiś początek.
Nie mam pomysłu na nazwę dla wyzwania (może zostanę przy BookNerd Challenge...), ale będzie się on ukazywał regularnie. To też zmusi mnie do jakiejś systematyczności.
Tak więc zaczynając od dzisiaj wybieram jedną pozycję i zabieram się za czytanie.
Fajny pomysł :) ciekawe "wyzwanie" ;)
OdpowiedzUsuńchyba pójdę w Twoje ślady :P (tylko nie na blogu :P)
OdpowiedzUsuńjuhuuu! jak się zmuszę, to może też zrobię ten challenge :D
OdpowiedzUsuń