BookHaul lutowy

Kolejny miesiąc i coraz mniej miejsca na półce. Muszę zacząć myśleć o nowym regale. 

Zapraszam do pooglądania moich lutowych zbiorów (bo skoro tu jesteście, to zakładam, że lubicie patrzeć na książki).

Muszę powiedzieć, że lutowy Book Haul jest chyba najbardziej ekscytującym do tej pory. Na ten stos w dużej mierze składają się dobrze przemyślane zakupy, książki z listy, którą sobie jakiś czas temu zrobiłam. Oczywiści jest tu kilka przypadków, ale nie byłabym sobą gdybym nie kupiła książki tylko dlatego, że była okazja.

Egzemplarze recenzenckie:

Zacznę jednak od egzemplarzy, które dostałam do recenzji i za które bardzo, bardzo dziękuję. Obie recenzje są już na blogu i zachęcam do ich przeczytania!

 

Przeklęta laleczka Ewa Rajter - polska nowość wydawnictwa Jaguar. Książka, która nie tylko jest ciekawa i bardzo oryginalnie napisana, ale również posiada piękną okładkę i pachnie niczym okładki na zeszyty (co o dziwo bardzo dobrze mi się kojarzy) Recenzja

W ramionach gwiazd Amie Kaufman i Megan Spooner - książka, która jest niezwykle popularna na zagranicznym booktubie. W pewnym sensie może to mieć związek z piękną okładką. Podchodziłam do niej z rezerwą, ale okazała się czymś zupełnie innym niż się spodziewałam. Za możliwość jej przeczytania dziękuję wydawnictwu Moondrive. Recenzja

Egzemplarze darmowe

Tak, książki też można dostać za darmo. Konkursy, rozdania itd. Warto śledzić strony i fanpage wydawnictw ;)

Powrót do Daringham Hall Kathryn Taylor - Wydawnictwo Otwarte założyło klub. Książki Kobiecym Okiem. Każdy nowy zapisany dostawał prezent powitalny, do wyboru były 3 książki. Zdecydowałam się na tę, ponieważ nie tylko zaciekawił mnie opis, ale miała też najlepsze recenzje na GR. Niestety prezenty rozdawano do końca lutego, ale i tak polecam się zapisać, bo  może wam się to opłacić.

Zakupy

Koniec darmochy, czas wyciągnąć portfel.

Pierwsze 3 książki zakupiłam właściwie w styczniu, ale ponieważ dwie z nich miały swoją premierę w lutym, musiałam czekać. Kupione na empik.com w promocji 3 za 2, która rzeczywiście tak działała, bo za najtańszą (która kosztuje normalnie 32zł) zapłaciłam 1zł.

Linia serc Rainbow Rowell - Pierwsza premiera. Przyznam się, nie zamierzałam jej kupować, przynajmniej nie od razu. Jestem zła za zmianę okładki, bo nie pasuje do pozostałych. Uwielbiam Rowell, jest moim "auto buy" autorem, ale nie rozumiem jak można było tak zaszaleć z okładką (oryginał). Ale to właśnie była ta książka za 1zł, więc mogę to jakoś przeżyć. Chociaż dalej boli...

Szklany miecz Victoria Aveyard - Druga premiera. Osoby, które czytały moją recenzję pierwszej części cyklu, wiedzą, że mnie nie zachwyciła. Czerwona królowa to zbitka motywów i nic oryginalnego. Jednak trudno jest to wytłumaczyć, po prostu musiałam mieć 2 tom. Coś w tym jest, że chociaż wiesz, że nic nowego, chociaż się nie zachwycasz, koniecznie musisz wiedzieć co dalej.

Niezwyciężona. Pojedynek Marie Rutkowski - o tej książce jest naprawdę głośno,oczywiście nie u nas bo mamy miliard wydawnictw i czasami coś ginie, ale jest głośno -wierzcie mi. I też wydaje się interesująco. Mam nadzieję, że na pięknym wydaniu i ciekawym opisie się nie skończy.

Kolejny zakup, też w liczbie mnogiej, to książki, które planowałam kupić od bardzo dawna. To jedne z tych, które od kilku miesięcy były na samym szczycie listy zakupów. To te, na które nie szczędziłam grosza.

Aż po horyzont Morgan Matson - gdy tylko, koło maja 2015 roku, dowiedziałam się o niej chciałam ją mieć. Jednak ciągle liczyłam na okazję cenową. Gdy po ponad pół roku cena spadła o 10gr powiedziałam dość. Książkę czytam w tym momencie i recenzji spodziewajcie się albo pod koniec tygodnia, albo na początku przyszłego. (Już czuję, że było warto).

Złodziejka książek i Posłaniec Markus Zusak - jeżeli nie słyszeliście o Złodziejce, to musicie żyć pod literackim kamieniem. Jedna z najgłośniejszych książek ostatnich lat, która posiada tak dobre recenzje, że aż to nieprzyzwoite. Słyszałam też opinie, że Posłaniec jest nawet lepszy, więc gdy w dobrej cenie znalazłam boxa... rozumiecie;)

Początek mnie i ciebie Emery Lord - to był zakup "przy okazji" jednak też zaplanowany. Raz na jakiś czas potrzebuję czegoś lżejszego (chociaż tematyka książki raczej taka nie jest). Ta akurat ma dobre recenzje dlatego była na mojej liście zakupów. 

Kocham Świat Książki za promocje i darmową wysyłkę do salonu.

Zła krew Sally Green - nie mam wytłumaczenia. Była tania. Nie znam umiaru.

I ostatnie książki, tym razem zakupione w prawdziwym, stacjonarnym punkcie sprzedaży książek.

Zanim się pojawiłeś Jojo Moyes - to jak dużo się o tej książce teraz mówi jest wręcz niewyobrażalne. Oczywiście to w dużej mierze zasługa filmu z Emilią Clarke, ale mimo wszystko. Tylko pozytywne recenzje, więc dlaczego miałabym jej nie kupić. (szczególnie gdy kosztowała 13zł- polecam Czytanie na Królewskiej/Kraków).

Powiedz wilkom, że jestem w domu Carol Rifka Brunt - ma dobre noty na GR i była tanie. Wystarczy?

To by było na tyle. Czy może czytaliście, którąś z nich? Która powinna powędrować na szczyt mojej listy "do przeczytania"? 

A może któraś też was zaciekawiła? 

Planuję zrobić post poświęcony księgarniom w których warto kupować i również temu, czego warto unikać a na co zwracać uwagę. Chcecie?

I na koniec.

Jeszcze jedno krótkie ogłoszenie. Blog niebawem dobije do okrągłej liczby 30000 wyświetleń, natomiast fanpage przekroczy 100 lajków. Może to niewiele, ale dla mnie powód do świętowania. W związku z tym, kiedy ten czas nasąpi, planuję zorganizować konkursik. Mam książkę do oddania i chętnie się nią z wami podzielę (nie mówię jeszcze co, buduję napięcie). Dlatego zachęcam do lajkowania fanpaga (klik na obrazek) i jego śledzenia, bo tam pojawią się wszystkie informacje.

A na dziś to tyle, dziękuję, do usłyszenia!