
Zanim przejdziemy do meritum, musicie wiedzieć, że to stwierdzenie z tytułu nie jest przesadzone. Ja podchodzę do tematu bardzo poważnie. Książki czytałam po kilka razy (Anię na Uniwersytecie kilkanaście), dialogi z filmu z Megan Follows znam na pamięć. Ale skoro premiera już zaraz tzn. jutro, 12 maja na Netflix, to pomyślałam, że i takim spojrzeniem na tę nową produkcję nie pogardzicie.
...
Czytaj dalej »