Colleen Hoover to jedna z moich ulubionych współczesnych pisarek. Nie bez przyczyny jest uważana za królową literatury New Adult, bo rzeczywiście nie tylko jej książki są bestsellerami, ale też wytacza ona pewne trendy i ustala poziom.
Ponieważ i w naszym kraju staje się ona coraz bardziej popularna (o czym mogą m.in. świadczyć tłumy na spotkaniach kiedy przyjechała do Polski) tak też coraz więcej jej książek jest wydawanych. Większość tego co napisała już przeczytałam, jeżeli nie po Polsku to po angielsku, a ponieważ 3 sierpnia miała premierę książka Never Never napisana wspólnie Terryn Fisher, a w listopadzie planowana jest premiera November 9, pomyślałam, że czas na post specjalnie jej dedykowany.
Dziś mam dla was CoHo Title Book Tag. Wiem, że istnieje już Colleen Hoover Book Tag, jednak nie do końca mi odpowiadał, więc postanowiłam utworzyć własny. W mojej wersji skupiam się na tytułach jej powieści i skojarzeniach. Mam nadzieję, że się wam spodoba i przyłączycie się.
Do dzieła!
Wszystkie jasne miejsca Jennifer Niven
Co musi kierować człowiekiem by chciał zakończyć własne życie? Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie tego pojąć stojąc z boku i oceniając. Bohaterowie książki Jennifer Niven przechodzą naprawdę bardzo trudny okres w swoim życiu, znajdują się w miejscu w którym ono przestaje mieć dla nich sens. Chociaż książka posiada spory bagaż emocjonalny i porusza tematykę, o której dalej się głośno nie mówi i czytanie o niej nie jest łatwe, zachowuje odpowiednią dozę optymizmu, który pomaga ten temat przejść. (moja recenzja)
Trafny wybór J.K. Rowling
Posiadam tę książkę od 2012 roku, czyli roku jej wydania. Zaczęłam i utknęłam na 100 stronie. Mimo, ze to J.K. Rowling, autorka mojej ukochanej serii, nie potrafiłam płynnie przez nią przebrnąć. Niestety, teraz niewiele pamiętam i pewnie musiałabym zacząć czytać od początku, a jakoś nie mam ochoty. Nie mówię, że nigdy tego nie zrobię, ale na chwilę obecną od ponad 3 lat nie udało mi się jej skończyć i powoli tracę nadzieje, że wydarzy się to w najbliższym czasie.
Ania Shirley i Gilbert Blythe
seria Ania z Zielonego Wzgórza
Lucy Moud Montgomery stworzyła jedną z tych "klasycznych par", która zapisała się na zawsze w historii literatury, dumne stając koło Elizabeth i Darcy'ego, Catherine i Heathcliffa. Dla mnie jest to para, która tworzy jedność absolutną. Ich związek mogliśmy zobaczyć od wczesnych młodzieńczych "zalotów" (w przypadku biednego Gilberta) i nastoletniej niezrozumiałej niechęci (w przypadku Ani), po wspaniałe dorosłe życie u swego boku, tworząc wyjątkową, ale wspaniale zwyczajną rodzinę. Byli jak ogień i woda. Oboje dumni ale przyciągający się jak magnesy. Stworzeni dla siebie i idealnie się uzupełniający. Ich historia jest prosta i piękna, ale pełna zwrotów akcji. Ania była niczym burza, którą tylko Gilbert mógł okiełznać. Byli jak dwie połówki jednego jabłka. Pokazali, że nie ważne ile czasu minie, nie ważne jak bardzo ludzie są od siebie różni- prawdziwa miłość poczeka i sprawi, że dwoje ludzi się odnajdzie. Piękna historia, która nie potrzebuje końca świata, wybrańców, śmiertelnego dotyku, dramatu.
Mechaniczna księżniczka Casandra Clare
Czytając ostatnią część trylogii Diabelskich maszyn doświadczyłam chyba wszystkiego. O ile dwie pierwsze części czytałam na spokojnie, ostatnią, a dokładniej ostanie 200-150 stron było istnym roller coasterem. Najpierw był smutek zaraz jednak złość, wręcz wściekłość na autorkę za to, ze w takim momencie doprowadziła do Tego Czegoś. Zaraz jednak byłam w szoku, pozytywnym szoku, radość, zdezorientowanie, smutek, radość, jeszcze większy smutek i gdy myślałam, że to koniec... Moja przyjaciółka dostawała relację na żywo i wierzcie mi, dobrze się przy tym bawiła. Płakałam, śmiałam się. Totalnie mnie rozwaliło, a nie tego spodziewałam się po książce autorki, której miałam nigdy nie czytać. (moja recenzja)
Pamiętnik księżniczki Meg Cabot
Gdy ci smutno, gdy ci źle Mia (Amelia Mignonette Grimaldi Thermopolis Renaldo) ci pomoże. Wiem, że książka jest dla troszkę młodszych ode mnie czytelników, ale kompletnie mi to nie przeszkadza. Trafiłam na nią dawno temu, w odpowiednim czasie i od tego momentu lubię od czasu do czasu sięgać po nią (również po film) i przypomnieć sobie dobre chwile. Gdy życie było dużo mniej skomplikowane.
Inne zasady lata Benjamin Alire Sáenz
O ile amerykańskie wydanie jest jednym z ładniejszych, o tyle Polskie z pewnością nie zachęca do czytania. Wielka szkoda, bo o ile nie słyszałeś, czytałeś recenzji możesz przegapić naprawdę wyjątkową lekturę. Poruszającą, prosta opowieść o wyjątkowym związku, przyjaźni. Książkę, która wywołała u mnie wiele emocji i bez wątpienia była jedną z najlepszych książek jakie przeczytałam w 2015 roku. (moja recenzja)
Ania z Wyspy Księcia Edwarda L.M.Montgomery
Książka, którą mam u siebie chyba najdłużej i nawet nie przeczytałam strony. Jest i jeszcze bardziej wstyd bo jest to część mojej ulubionej serii. Nie mam wytłumaczenia dlaczego. Jedno wiem na pewno - moim celem jest przeczytanie jej w tym roku (choćbym miała to robić w fragmentach)
Ania na Uniwersytecie L.M. Mongomery
Nie Harry Potter, ale właśnie 3 część serii jest książką, którą czytałam najwięcej razy. Był taki czas (okolice gimnazjum- studiów) gdy czytałam ją zawsze w wakacje. Ostatnio przerwałam, ale zamierzam wrócić do tradycji.
Jeżeli nie czytaliście jeszcze tej części (bo np 1 was odstraszyła) to koniecznie się przełamcie. Ania na Uniwersytecie ma w sobie wszystko czego bym chciała od literatury obyczajowej. Zachwycamy się nowymi książkami, a tymczasem wszystko to było już tutaj. Koniecznie polecam każdemu kto zaczytuje się w książkach Rowell, Hoover, Perkins, Greena etc.
Chata wuja Toma Harriet Beecher Stowe
Pamiętam, że gdy ją czytałam wywarła na mnie olbrzymie wrażenie. Otworzyła mi oczy na sprawę niewolnictwa, rasizmu i niesprawiedliwości społecznej. Dała mi wgląd w sprawy o których wtedy nie miałam pojęcia, pokazała świat jakiego nie znałam. Poruszyła dogłębnie. Może teraz spojrzałabym na nią inaczej, ale bez wątpienia dalej dostrzegłabym jej walory. Książka której nigdy nie zapomnę.
Bardzo chciałabym wiedzieć jakie są Wasze odpowiedzi!
dlatego taguję Wasz wszystkich
Możecie pisać w komentarzach, lub
jeżeli prowadzicie bloga, zachęcam do zrobienia Tagu u siebie, tylko dajcie mi znać w miarę możliwości w komentarzu - chcę poznać Wasze typy.
I nie zapomnijcie o wyznaczaniu innych do ego zrobienia.
Możecie też używać grafik, byłoby mi naprawdę miło.
Dla ułatwienia podaję też pytania w prostszej formie:
Hopeless - książka która porusza bardzo trudną tematykę
Losing Hope - książka którą zacząłeś czytać ale nie skończyłeś
It Ends With Us - ukochana książkowa para
Pułapka uczuć - książka która zapewniła Ci emocjonalny roller coaster
Confess - książkowe guilty pleasaure
Ugly Love - książka której okładka nie jest tak piękna jaj jej wnętrze
Maybe Someday - książka którą masz już bardzo długo, ale nadal nie przeczytałeś
November 9 - książka którą mógłbyś czytać co roku
Never Never - książka której nigdy nie zapomnisz
Ponieważ, właśnie dostałam swój egzemplarz Never Never możecie się spodziewać recenzji na dniach!
A w między czasie zapraszam też do przeczytania recenzji innych książek Colleen Hoover.
Mam nadzieję udanej zabawy przy robieniu Tagu i do usłyszenia niebawem!
Witam,
OdpowiedzUsuńzostała Pani nominowana do LBA! Szczegóły: http://siegamypoksiazke.blogspot.com/
Pozdrawiam :).
Bardzo ciekawy tag. Może niedługo wykonam go u siebie. :) Nie czytałem jeszcze żadnej książki Colleen Hoover, ale jedną mam zamiar niedługo przeczytać.
OdpowiedzUsuńhttp://filipwlabiryncieksiazek.blogspot.com/
Bardzo podobał mi się tag i będę chciała zrobić u siebie na blogu i zapraszam do mnie www.recenzje-beaty.blogspot.com
OdpowiedzUsuń