niedziela, 6 stycznia 2019

Najlepsze książki 2018 roku

Weekend, wiec wreszcie mam czas by zebrać myśli. Stworzenie listy 10 najlepszych pozycji jakie przeczytałam w ubiegłym roku nie było łatwe. Nie dlatego, że było tyle wspaniałości, że nie mogłam się zdecydować, ale własnie dlatego, że było ich może zbyt mało. Każda książka która znalazła się jednak na tej liście, na miejsce na niej zasłużyła i z czystym sercem je polecam.


Ten rok był bardzo różny, z jednej strony obcowałam książkami jak jeszcze nigdy dotąd pracując w bibliotece. Z drugiej wcale ta dużo nie czytałam, nie tyle co bym chciała, nie na tyle ile posiadam wspaniałych książek czekających na swoją kolej.

Przeczytałam 55 książek
Najkrótszą były Czarne dziury Stephena Hawkinga
Najdłuższą Słowik Kristin Hannah

Rok zaczęłam od przeczytania W twojej książce jest potwór Toma Fletchera, ostatnią Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek Mary Ann Shaffer i Annie Barrows.

A najlepsze?

10. "Miłość i inne zadania na dziś" Kasie West


 Kasie West ponownie mnie nie zawiodła, a przez to jak bardzo ją lubię, to z jaką przyjemnością czytam jej książki i prze to jak ta mi się podobała, znalazła się na tej liście. Lekka i nie głupia książka, od której nie mogłam się oderwać. Równie dobrze na tej liście mogłaby znaleźć się inne książka West - Słuchaj swojego serca - książka nad którą z nieukrywaną radością objęłam patronat. Po prostu Kasie West.


9. "Zieleń szmaragdu" Kerstin Gier


I kolejna autorka która mnie nie zawiodła. Absolutnie dobre zakończenie naprawdę świetnej serii, gdzie magia splata się z rzeczywistością. Z bardzo realistycznymi bohaterami, humorem i podróżami w czasie. Od jej książek nawet by zjeść obiad nie chcę się odrywać. Zieleń szmaragdu w pełni mnie usatysfakcjonowała. Polecam rzez duże P.


8. "Restore Me" Tehereh Mafi


Książka na którą nawet nie wiem, że czekałam. Kontynuacja serii Dotyk Julii która podbiła już dawno moje serce. I tak, kupiłam ją na bookdepository bo w Polsce cisza o premierze (chociaż Moondrive dziś dał jakaś aluzję). Nawet gdyby mi się nie podobała to i tak zasługiwałaby na miejsce w rankingu. Jedna z nielicznych serii przy których cieszyłam się z kontynuacji. Wiele powiedzieć nie mogę oprócz tego, że moje serce wielokrotnie biło szybciej. A mini relację możecie zobaczyć w wyróżnionych stories u mnie na Instagramie. 

7. "Podniebny" Kerstin Gier


Gdy w jednym roku wychodzą dwie książki Kerstin Gier, musza się one znaleźć na tej liście. Szczególnie gdy są tak dobre. Jakiś czas temu zrozumiałam, że jeśli książka sprawia mi radość to nie ważne za bardzo jakiej jest jakości. Na szczęście u Gier jedno współgra z drugim. A Podniebny jest świetny, zabawny i wciągający i na bardzo długo pozostaje w moich myślach. 


6. "The Secret Diary of Lizie Bennet" Bernie Su, Kate Rorick 


Ten rok z pewnością stał pod znakiem youtubowych adaptacji klasycznej literatury. Kompletnie na ich punkcie oszalałam. The Secret Diary of Lizzie Bannet jest majstersztykiem, a ta książka to perfekcyjne zupełnie serialu. Kapitalna współczesna adaptacja. GENIALNA i zarówno serial jak i książka. I chociaż ta druga naprawdę nie jest literaturą wybitną, z pewnością na zawsze będzie należała do moich ulubionych pozycji.


5. "Słowik" Kristin Hannah


Książka, którą czytałam na spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Pięknie napisana historia o wojnie, miłości, moralnych dylematach. Książka zasługująca na wszystkie nagrody jakimi ją obdarowują. Ten szum wokół niej naprawdę jest zasłużony. Czyta się fantastycznie, wciąga, wzrusza i porusza. Chyba możemy już mówić o kandydacie na "współczesny klasyk"

4. "Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" Mary Ann Shaffer i Annie Barrows


To Alina aka tea.books.lover z bloga Z herbatą wśród książek zmotywowała mnie by pod sam koniec roku pod nią sięgnąć. Książka, która zachwycił mnie stylem i historią. Napisana listami oddaje taki niesamowity, unikalny klimat. Pewnie słyszeliście o filmie, książka jest jeszcze lepsza!
Jeszcze nie skleciłam recenzji, więc możecie przeczytać u Aliny, bo zgadzam się z nią całkowicie.

3. "Perswazje" Jane Austen


Możliwe, że najlepsza książka Jane Austen jaką czytałam, a tak, przeczytałam Dumę i uprzedzenie. Ta książka ma w sobie "to coś". Fantastycznych bohaterów, wielopłaszczyznowosć. Wiele dylematów, trochę dramatyzmu, trochę humoru. I romans, taki romans, że serce mocniej bije. Austen jest wielka, uwielbiam oj jak ja tę książkę uwielbiam!

2. "Lalkarz z Krakowa" R.M. Romero


CO TO ZA KSIĄŻKA! Gdyby nie to że pierwsze miejsce było z góry zarezerwowane, nie miałaby sobie równych. Pochłonęła mnie całkowicie i do tej pory nieustannie o niej myślę. Mimo, że z założenia to książka dla młodszego czytelnika, wiem, że tak samo spodoba się i starszym. Sprawdziłam w bibliotece. Wzruszająca, przejmująca historia krakowskiego lalkarza i laleczki w cieniu wojennego Krakowa i jednego z największych kataklizmów w historii świata.



1. "Rok 1984" George Orwell

Ktokolwiek przeczytał te książkę wie, jak niesamowita to powieść. Jak strasznie realna w swej fikcyjności. Ja wiele prawd niesie. Jak tragiczny a jednak bliski nam świat przedstawia. Czytałam ją na raty, dawno temu przerwałam bo zaczęłam studia. W tym roku skończyłam i tylko żałuję, że dopiero teraz. To książka, którą przeczytać powinien każdy. K A Ż D Y


W tym roku czytałam bardzo dobre powieści i kilka gorszych. Chciałabym jednak by przyszły rok był bardziej aktywny, urozmaicony i wyzwaniowy.

Jak zwykle daję sobie pewien pułap- tym razem 52 książek na 52 tygodnie roku.
A dla nakręcenia się troszkę bardziej chcę zacząć sięgać po więcej klasyki i książek z całego świta. 
A dla siebie i dla Was przygotowałam Czytelnicze Bingo:


Jaka książka była dla Was najlepszą w ubiegłym roku?

11 komentarzy:

  1. Nie czytałam jeszcze żadnej książki z przedstawionych przez Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi, gdzie znajdziesz moje zestawienie najlepszych książek 2018 roku. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Zapraszam w takim razie na Facebooka, na wydarzenie "Czytelnicze bingo Fishtalking"

      Usuń
  3. Cieszę się, że Stowarzyszenie tak Ci się spodobało! ^_^

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wynik! :) ja przeczytałam 58 książek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak ,,Rok 1984" to jest świetna książka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nie znam żadnej z tych książek ;) A w 2018 przeczytałam 21 książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobry wynik! Polecam każdą z nich, może w tym roku udałoby ci się coś z tych przeczytać

      Usuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia