Zobaczmy to jeszcze raz: Iron Man 2 [5/22]

Ok, trochę jestem już zmęczona a nawet nie jesteśmy w połowie. Dla tych co tu po raz pierwszy. Robię marvelowski maraton: codziennie jeden film i recenzja a raczej gifowa relacja pełna spoilerów.

Iron Man 2

3 film MCU, 5 albo 4 jeśli patrzymy na wydarzenia. Na pewno wyczekiwany bo przecież Robert Downey Jr zaskarbił sobie nasze serca. Nawet napisałam jego recenzję. Oglądałam ten film po raz któryś, ale teraz po wszystkim co widzieliśmy ogląda się go trochę inaczej. A było tak:

gdy tylko Tony pojawia się na ekranie

fun fakt, na początku filmu Tony daje autograf chłopcu w masce Iron Mana. Tym chłopcem jest Peter Parker

Stan Lee!

gdy Bogaty Dupek zwraca się do Tony'ego imieniem Anthony

gdy pojawia się kumpe-pułkownik i wygląda zupełnie inaczej

gdy soundtrack już na początku jest 10x lepszy od tego z 1 filmu

gdy pojawia się Natasha

ale przez cały film kamera skupia się za dużo na jej dekolcie i tyłku

gdy zastanawiasz się co łączy Tony'ego i Pepper

Tony w Monako

gdy pojawia się Mickey Rourke

oh Mickey Rourke

gdy okazuje się, że Bogaty Dupek jest Złym Bogatym Dupkiem

gdy Natasha flirtuje z Tonym

gdy Tony mów do Pepper że jest zakochany

gdy Tony walczy z najlepszym kumplem

ale robią to do piosenki Queen

gdy Tony odkrywa kim jest Natasha

Tony i Fury

gdy Howard Stark mówi, ze najlepszym jego dziełem jest Tony

każda scena Tony'ego i Pepper

gdy Tony pracuje nad planem miasta w 3D

gdy Coulson podaje mu prototyp tarczy Captaina

gdy Bogaty Dupek grozi Micky'emu Rourke

gdy Bogaty Dupek komuś grozi

i Bogaty Dupek gdy grozi mu Pepper

gdy Tony w ostatniej chwili ratuje Pepper

i gdy wreszcie się całują

gdy na napisach leci AC/DC

i gdy widzimy młot Thora w kraterze

A jutro Thor