wtorek, 5 grudnia 2017

Książki dla dzieci [BLOGMA DZIEŃ 5]

Jutro Mikołajki, a w Mikołajki dzieci obchodzą swój Dzień Dziecka 2.0. Pomyślałam więc, że fajnym pomysłem byłoby polecenie Wam książek dla dzieci, bo może szukacie jakiegoś "last minute" prezentu (dlatego też ten post pojawia się dużo wcześniej niż planowałam bo miał wjechać jutro), albo po prostu macie ochotę na taką lekturę.


Są tu książki głównie dla dzieci w wieku szkolnym do powiedzmy takiego 13-15 roku życia. Ale umówmy się, jeśli jesteście starsi nikt wam nie będzie bronił ich czytać, szczególnie ja, która większość ich przeczytała po 20.

Gdy myślę o książkach dla dzieci, nigdy nie traktuję ich po macoszemu. Proza dziecięca często jest równie wartościowa jak ta dla dorosłych. Często prostsza to fakt, ale nie raz się spotkałam z tym, że wartości jakie ze sobą niesie są cenniejsze niż w prozie dorosłej.

Oto i moje propozycje:

Gwiazdkozaur Tom Fletcher


Nikogo chyba nie zdziwi, że Gwiazdkozaur się tu pojawił. Jest go na moim blogu dużo, to też nie jego ostatnie pojawienie się w Blogmas, ale przejdźmy do konkretów.
Jet to chyba jedna z najlepszych książek dla dzieci jakie czytałam. Niesamowicie świąteczna, ale też bardzo interesująca, kapitalnie zabawna, z ważnymi przesłaniami. Co jednak najważniejsze, styl tej książki jest idealny pod dzieci, ale nadal z szacunkiem do nich.
Opowieść o dziesięcioletnim, jeżdżącym na wózku inwalidzkim Williamie, który pewnego dnia potyka wyjątkowego, prawdziwego dinozaura absolutnie mnie urzekła.
Śmiem twierdzić, że to najlepsza świąteczna historia jaką czytałam i już kupiłam swoim kuzynom egzemplarz by i oni mogli ją poznać.
Święty Mikołaj, elfy i dinozaury- można chcieć czegoś więcej?
Recenzję przeczytacie tu i przy okazji zobaczycie jak pięknie jest wydana.


Baśnie Hans Christian Andersen


Wiecie co sobie uświadomiłam kiedyś będąc w księgarniani w sekcji dla dzieci? Tak trudno znaleźć tam klasyczne baśnie. Teraz książek jest multum, Disney (i chwała mu za to) zinterpretował te stare historie i dzieciom się je czyta. Ja jednak myślę, że każde dziecko powinno choć raz w życiu przeczytać, mieć przeczytane klasyczne baśnie Andersena, braci Grim, czy chociażby wiersze dla dzieci Brzechwy i Tuwima. 
W tych opowieściach jest coś wyjątkowego czego nie da nam Świnka Peppa, My Little Pony i żadna opowieść oparta o maglowane bajki z telewizji.
Moje wspomnienia z dzieciństwa opierają się na tej książce ze zdjęcia. Jak tata wieczorami czytał mi je do snu. Królowa Śniegu, Calineczka, Dziewczynka z zapałkami i wiele innych. Dajcie dzieciakom możliwość poznania tych wyjątkowych baśni. A może i wy chętnie byście do nich powrócili?

Serafina i czarny płaszcz Robert Beatty


Z powyższej propozycji możecie wnioskować, że dzieciaki nie mają czego czytać z nowości, ale to nie prawda. Nadal powstają bardzo fajne książki, godne uwagi nie tylko przez dzieciaki.
Serafina to bardzo interesująca opowieść o magii, o dorastaniu. Dla tych którzy uważają, że to nic złego by dzieciaki trochę się bały. 
Opowieść o dziewczynce, wyjątkowej, niezwykłej, która mieszka z tatą w piwnicy wielkiego domu i pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę w czarnym płaszczu. Wtedy też zaczyna poznawać tajemnice pochodzenia Serafiny a świat w okół niej zaczyna się zmieniać.
Myślę, że to ciekawa propozycja dla dzieciaków, które zaczynają wyrastać z bajeczek. Książka, która traktuje czytelnika jak troszkę doroślejszego, ale nadal ma w sobie pełno uroku.

Cud chłopak R.J. Peacio


To książka o której będzie głośno na początku przyszłego roku, bo wtedy też będzie miał premierę film na jej podstawie. Jest to też książka, którą notorycznie polecam wszystkim od jakiś 2 lat i ciągle o niej myślę.
Opowieść o kilkuletnim chłopcu dotkniętym przez los, który w wyniku choroby nie wygląda jak przeciętne dziecko. Przeszedł wiele w swoim krótkim życiu, a teraz czeka go chyba najgorsze - po raz pierwszy idzie do szkoły.
Jest to niezwykła opowieść, poruszająca, ucząca wiele, uświadamiająca jeszcze więcej. Książka mimo swojego ważnego tematu i tego, że można przy niej uronić niejedną łzę, ma w sobie zadziwiająco wiele optymizmu. Jak pisałam w mojej recenzji, szczerze wierzę że mimo, że skierowana w sumie do dzieci, powinna być przeczytana przez każdego bez względu na wiek.

Pamiętnik księżniczki Meg Cabot


Propozycja w sumie chyba bardziej dla dziewczyn, chociaż ja uważam, że książki nie znają płci. Tak to dość duża seria, ale czyta się ją niezwykle szybko i bardzo przyjemnie.
Jeżeli kto nie wie, to jest to opowieść o nastolatce, Mii, która dowiaduje się, że jest dziedziczką tronu  maleńkiego europejskiego królestwa Genovi. Mia jest nastolatką której daleko do księżniczki, a jej perypetie i próba odnalezienia się w nowej sytuacji są bardzo ciekawe, zabawne.
Uwielbiam wracać do tej książki, takiej prostej, nieskomplikowanej przy której zawsze się fantastycznie bawię. Uważam też, że to jedna z tych książek która nie stara się być na siłę dorosła. Gdy nastolatka może nadal być nastolatką. Uwielbiam i polecam.

Siedem minut po północy Patrick Ness


Książka dla może trochę starszych dzieci ze względu na tematykę i metaforykę. Historia niezwykła  poruszająca. Coś o czym sie pamięta przez długi czas. 
Opowieść o chłopcu którego codziennie, siedem minut po północy odwiedza potwór. Chłopcu który zmaga się z pewnymi życiowymi trudnościami i który próbuje stawić im czoła.
Ta książka jest jednak czymś dużo ważniejszym. Nie jest prosta i przyjemna. Poruszającą, tak. Może nie dla wszystkich, szczególnie dzieci, ale jeżeli znacie wrażliwe dusze, dzieci mądre, które rozumieją już trochę świat to książka jak najbardziej dla nich. Z drugiej strony myślę, że z odpowiednią pomocą może to być lektura ucząca wiele. Naprawdę niesamowita opowieść. Mówiąca o bólu, chorobie, stracie, samotności i wszystko przedstawione oczami małego chłopca.

Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy Rick Riordan


Twoi kuzyni, rodzeństwo, dzieci... ty czytaliście już Harry'ego Pottera i chcecie coś innego ale podobnego? Szukacie wciągającej, dobrze napisanej fantastyki z powiewem lekkości książek dla młodszych ale z zacięciem powieści dla starszych? 
Historia nastoletniego Percy'ego który odkrywa jak niezwykłe ma pochodzenie i że świat ma znacznie więcej tajemnic niż się nam zdaje.
Moje przyjaciółki wielbią Riordana, mnie przerażało to, że tyle tych książek jest. Jednak kilka miesięcy temu gdy codziennie ponad godzinę spędzałam w busie słuchałam audiobooka i było to bardzo, bardzo przyjemne. Riordan po prostu świetnie pisze, bardzo lekko i niezwykle ciekawie. Dlatego bez względu na wiek, każdy znajdzie tu coś dla siebie. W tę historię po prostu się wpada i ciężko się oderwać. Żałuję, że nie czytałam tego wcześniej, bo po Harrym wiem jak fajnie jest dorastać z bohaterem. 

Mały książę Antoine de Saint-Exupéry


Klasyk. Naprawdę muszę tłumaczyć dlaczego tę książkę powinien znać każdy? Może nie maluchy, ale myślę, że dzieci w wieku szkolnym są na tyle dojrzałe, że można im powoli przemycać Małego księcia. 

Harry Potter J.K Rowling


Myślę, że to nie potrzebuje wyjaśnień.
Jednakże... Zauważyłam obracając się w social mediach, że dzieciaki w cale nie sięgają tak chętnie po Pottera jak my (dziadki po 20). Myślę, że taki mój obowiązek by dzieciakom i młodzieży przemycać tyle Harry'ego ile się da. Szczególnie, że teraz mamy te piękne, ilustrowane wydania. 
Pojutrze recenzja tego cudeńka, ale wierzcie mi w ciemno, warto. Dla przykładu cz.1 i cz.2.
Mnie Harry Potter nauczył czytać, dzięki niemu moje dzieciństwo stało się bogatsze i nirre tylko kocham do niego wracać, ale uważam, że dalej jest tak samo aktualny i czas zarazić nim kolejne pokolenia.



A wy, jaką książkę polecacie dzieciakom (w każdym wieku)?

Dni do Świąt:
Podoba ci się to zdjęcie? Zapraszam na Instagram i obserwujecie profil a może ktoś wygra ostatnią książkę z tego posta

8 komentarzy:

  1. Harry Potter to jak dla mnie świetny prezent dla starszego dziecka. Sama żałuję, że nigdy, będąc dzieckiem nie sięgnęłam po tę serię.
    Wielka szkoda, że baśnie- te klasyczne - są tak często pomijane i ludzie często o nich zapominają. Dlatego super, że o nich wspominasz!
    A siedem minut po północy mam na swojej półce w wersji ilustrowanej i nie mogę się doczekać kiedy po to sięgnę.
    Świetny post <3
    Pozdrawiam
    http://bakerstreetlibrary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne propozycje. Skuszę się chyba na ''Gwiazdkozaura''. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SKUŚ SIĘ! własnie go kończę i jest wspaniały!

      Usuń
  3. Świetna lista! Harry Potter i mały książe były moimi ulubionymi książkami

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia